Scarlet chyba znudziła się jej karma więc dorzuciałam jej kilka smakołyczków i wszystko zjadła. Codziennie wieczorem się bawimy, a mnie coś gryzie i je, czyli komary. Wytestowałam wiele specyfików itp. Najlepsze są te które zawierają DEEP. Skuteczny okazał sie również olejek (aromat) waniliowy do ciasta. Jego minusem jest to, że robię się głodna :)
A to zdjęcie wieczorem po kolacji :)
Justyna&Czarka&Scarlet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz!