Znów czekaliśmy na BIS. W czasie tego czekania postanowiłam Scarlet porządne wybiegać. Czekała z nami hodowczyni Scarlet, która wystawiała w klasie pośredniej dalszą siostrę Scarlet (inny ojciec) - Ashokę. Potem towarzysko przyszli z Sorayą, siostrą Scarlet jej właściciele. Psy świetnie się bawiły. Szalały wszystkie trzy: Scarlet, Soraya i Ashoka.
Oskarżona o kradzież piłki... |
Soraya z obrożą na szyi, Scarlet bez. |
Puszysty ogon Ashoki :) |
Gdy zobaczyliśmy, że ustawiają puchary wróciliśmy w pobliże ringu. Potem czekali i marzliśmy czekając na BIS dobre 40 minut. Potem była najlepsza para i grupa hodowlana wystawy. W końcu my. Sędziowała nas ta sama sędzia co wcześniej dzisiaj i wczoraj na BIS. Scarlet pięknie "się wystawiła".
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zajęłyśmy drugie miejsce na BIS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamy piękny puchar, a ja założyłam już gablotkę :)
Świetny, wymarzony, wspaniały weekend wystawowy za nami. Dziękuję wszystkim, którzy trzymali za nas kciuki i w jakikolwiek sposób pomogli lub przyczynili się do naszego zwycięstwa!
O widzisz. gratulujemy!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Ciebie i Scarlet!
OdpowiedzUsuńJeszcze niedługo, a pokażesz nam zdjęcie championatu borderki :)
Do championatu jeszcze długa droga...
UsuńGratuluję :D. Już pierwsze sukcesy za wami,niedługo podbijecie wszystkie ringi :D.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje, i życzę następnych sukcesów :D
OdpowiedzUsuńDzięki za gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulujemy serdecznie, piękny psiak otrzymał piękną nagrodę - zasłużyłyście sobie obydwie :)
OdpowiedzUsuń