Przyszli do nad duchy-przebierańcy w łącznej ilości 16 osób :) Ja nie chodziłam.
Czarka była gotowa zagryźć śmierć. (Jak to strasznie brzmi.) Był duch i mumia. Scarlet prawie ich zalizała...
Czarka boi się świetlistych "potworów" |
A Scarlet mogła by sobie przy nich spać :) |
U Was chodzą na "cukierek, albo psikus!" ? :) Ja jeszcze się nie spotkałam, aby przychodzili :P.
OdpowiedzUsuńTo czekamy na fotki! Super, że zrobiłaś dynię.xD
OdpowiedzUsuńHeh, ja chodziłam. xd Zawsze cuksy się jakieś dostanie. :D
OdpowiedzUsuńCzekamy na zdjęcia.
Super, koniecznie pokaż te lampiony :).
OdpowiedzUsuńCzekamy czekamy na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te lampiony :D
OdpowiedzUsuńhaha fajne :) 16 osób to sporo jak na Polskę :))
OdpowiedzUsuńSuper foty ;)
OdpowiedzUsuń