wtorek, 19 listopada 2013

Termofor

Leżymy sobie na tapczanie i oglądamy TV w laptopie. Psiaki leżą obok mnie i grzeją jak cieplutkie termofory :D

8 komentarzy:

  1. Zazdroszczę ci, moi rodzice nie pozwalają psiakom przebywać w domu :(. A taki termofor by mi się przydał, bo zawsze mam lodowate dłonie i stopy :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :D ja mojemu psiakowi nie pozwalam wchodzić na łóżko :) Mam taką samą szafę co ty :P

    http://aussie-dog-world.blogspot.com/

    Pozdrawiamy: D&K :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodko.. zazdroszczę ! Szkoda, że Su nie może wchodzić na łóżko, bo bym się tak do niej poprzytulała dla odmiany na miękkim posłaniu a nie na podłodze ;p

    Pozdrawiamy <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe moja tosia też tak grzeje choć jest tylko małej wielkości psem :)

    W wolnej chwili zapraszam do nas może staniesz się stałym czytelnikiem
    http://na-czterech-lapach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój kiedyś też ze mną spał, ale od czasu kiedy mi się na łóżko załatwił to już nie śpi... Ty masz takie ciepłe kluseczkiii <3

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
  6. Rudy nie śpi że mną w łóżku.:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój pies też robi jako termofor albo poduszka.
    Jeśli jest poduszka to kładzie się pomiędzy mną a laptopem a ja się o nią opieram xD
    Ale jeśli jest termoforem to kładzie się na nogach :3

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie funkcje termofora spełniają koty, bo niestety mam piętrowe łóżko :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!