wtorek, 3 grudnia 2013

Chodzi jak smród po gaciach...

Czarka gdy jest głodna chodzi jak smród po gaciach. Plącze się pod nogami, liże po stopach, wskakuje na kolana. Jest strasznie upierdliwa. Ja czekam aż się uspokoi i dam jej jeść.

Ostatnio weszłam do pokoju, a tu psiaki piją z jednej miski. Akurat miałam w ręce aparat i zrobiłam i zdjęcie :D


Wyrzuciłam kupioną "dla odmiany" suchą karmę Activ Pet po tym jak przeczytałam jej skład: "zawiera sztuczne barwniki i konserwanty". Chyba przez tą karmę Czarnulka miała małą  (jak to mówią) "sraczkę", czyli biegunkę. Nigdy więcej takiej karmy!
Autor: o

10 komentarzy:

  1. Huskana3 grudnia 2013 22:07

    Ja tam polecam Brit'a - tania a dobrej jakości :D
    Czyż psy - sępy nie są kochane <3 Okruszek ma to samo xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Zuzka4 grudnia 2013 15:46

    Moja łazi za mną, jest smętna idzie i stoi pod lodówką.
    Ja polecam brita, tania i dobra :)

    thestryofmydog.blogspot.com
    zzyciaamelie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy4 grudnia 2013 16:45

    Dlatego stanowczo odradzam kupna karmy i smaczków w galeriach, czy supermarketach gdzie takowa karma jest sprowadzana nie wiadomo skąd. Polecam sprawdzone, na prawde dobre karmy brit czy ziwipeak. Choć najlepsze są jedzona dla psów robione samodzielnie w kuchennym zaciszu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aussinika4 grudnia 2013 20:08

    Ja też polecam Brit Premium są w dobrej cenie i skład też mają dobry oraz psiak chętnie je tą karmę :D

    Zapraszamy do nas :)

    Pozdrawiamy: D&K :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Popo4 grudnia 2013 23:40

    ostatnio przeczytałam/obejrzałam ciekawy artykuł o suchych karmach ..http://www.collective-evolution.com/2013/11/30/are-you-poisoning-your-pet-things-you-need-to-know-about-the-pet-food-industry/

    OdpowiedzUsuń
  6. suppertrio!5 grudnia 2013 14:58

    Lacky je i mu smakuje. Bez przesady. Nie kupisz nigdy idealnej karmy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoja Rozprawka5 grudnia 2013 22:55

    Moja też gdy chce jeść to łazi za mną. Ale ona cały czas za mną łazi, bo to towarzyski pies :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown5 grudnia 2013 23:47

    należy szerokim łukiem omijać karmy z marketu wszelkie Puffy,Pedigree i Chappy.od samego początku wiedziałam iż te karmy są złe jednakże nie spodziewałam się że mogą aż tak szkodzić zwierzęciu,znany mi Labek jedzący dwa lata marketówki jest obecnie chory,ma krzywicę.my zamawiamy karmę z internetu czy kupujemy u weta,oczywiście przed kupnem sprawdzam jakość karmy,choć zgadzam się iż karmy idealnej nie ma.

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy7 grudnia 2013 20:40

    Ja również "przejechałam się" na tej karmie. Maestro dostał alergii od tej karmy.;/ Pozdrawiamy ! Będziemy wpadać częściej i zapraszamy do nas : http://alexandflacik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)