Po powrocie kąpiel, czesanie itd. Nie ogarniam tego. Ona po kąpieli wygląda jakby przytyła 5kg. Ma szerszy tyłek od klatki piersiowej. Sierść ułożyła się w wszystkich kierunkach ale już trochę ją przyczesałam. Jutro wstajemy o 5 i zaczynamy powtórkę z rozrywki z Chorzowa, Świerklańca i Bytomia. Z tą różnicą, że w hali nie pod chmurką ;) Trzymajcie kciuki!
sobota, 18 stycznia 2014
Spotkanie z Aurą
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Psiaki musiały się świetnie bawić :D.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście duża psina :)
OdpowiedzUsuńSuper! :) Mój Beethoven jest podobny "rozmiarowo" do Aury ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! :))
Łał, duże psisko :D
OdpowiedzUsuńAle widać, że było fajne :3
Ale super spacer miały :D
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki! :D
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia z psiskami! :)
Pozdrawiam :)
Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuń