Przez ostatni tydzień psiaki szalały, bawiły się razem, a co cieszy mnie najbardziej trochę schudły. Kropka nie dała im odpocząć. Ciągle gdzieś biegały na podwórku. Scarlet gdy przychodzili obcy ludzie miała swoje odchyły ale pracujemy nad tym ;) Ponadto znalazłam sposób na przyjemny spacer bez ciągnięcia na smyczy. Zrobiłam z smyczy prowizoryczne halti. Nigdy nie myślałam, że da to aż taki efekt. Planuję zakupić porządną obroże uzdową, KONGi, poidło rowerowe i piłkę na sznurku ;)
A oto zdjęcia Kropki. Jakość nie zachwyca ale i tak jestem zadowolona, bo Kropka nie lubi pozować.
A Scarlet gdzieś włożyła nos w trawę i pozieleniał ;)
Super zdjęcia! :D Śliczne widoki - u nas również są, ale gdy nie ma błota ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
N&F
figusiowyswiat.blogspot.com
Śliczne zdjęcia :) A jaka ładna pogoda u Was! :)
OdpowiedzUsuńTo drugie zdjęcie Kropki jest takie klimatyczne <3
OdpowiedzUsuńno to fajnie spacerujecie,u nas śnieg,zimno po prostu zima. ;3 ale z tej Kropki piękna modelka. ♥
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.
Fotogeniczny ten piesek <3
OdpowiedzUsuńcooldogyorkie.blogspot.com
To prawda, w omu najlepiej <3
OdpowiedzUsuń