sobota, 1 marca 2014

Spring is coming

Sztuczki, piłeczki, fotki, smakołyki, smycze :) Wokół nich kręcił się dzisiejszy dzień.

Wstałam prawie równo ze słońcem. Szybko ubrałam się, zabrałam psy i poszłam. Poszłam na spacer, na boisko i nad staw. Wszędzie czuć wiosnę. Śpiewają skowronki, pojawiły się kotki na wierzbie, pojawia się pierwsza zielona trawka. Zrobiłam dużo zdjęć



 Aż za płytka głębia ostrości...

Pierwszy raz w tym roku Czarka była tak zmęczona zabawą :P
Potem kilka zdjęć z samowyzwalacza...



Poszłyśmy także nad stawek. Psiaki nie wodowały, bo uznałam wodę za delikatnie mówiąc brudną :P Poszłyśmy sobie wzdłuż strumyczka...

Potem wróciłyśmy do domu, bo rozładowała się bateria w aparacie. Po dwóch godzinach znów wyszłyśmy na spacer. Tym razem w przeciwnym kierunku, w pola.

Po spacerze, na podwórku zabrałyśmy się za sztuczki. Siadanie, czołganie, warowanie, turlanie, zdychanie, proszenie itd. Nasza najnowsza sztuczka, może jeszcze nie do końca dopracowana ale jest:



5 komentarzy:

  1. Musiało być extra! :D Super sztuczka :D Figa ją umie, ale dawno do niej nie wracałam, teraz dzięki Tobie, zobaczę czy ją pamięta :P Śliczne zdjęcia <3
    Pozdrawiamy! :)
    Nina&Figa

    figusiowyswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale sobie fajnie spacerujecie! :)
    Śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ci borderka wyrosła! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę nowy wygląd bloga. ;] pogoda jest przecudna,trzeba korzystać.

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna Scarlet! Fajna nowa sztuczka i nowy wygląd bloga!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!