niedziela, 2 marca 2014

Wodowanie

Pojechałyśmy do Koszęcina. Scarlet nie przegapiła okazji do pierwszego wodowania w tym roku. Na basenie były kaczki, które chciała zaganiać więc dla pewności była na długiej smyczy, którą potem musiałam suszyć :P



10 komentarzy:

  1. Hehe, fajnie :D Śliczne zdjęcia :D Ja czekam na kwiecień/maj zobaczymy czy Figa wejdzie do wody :P
    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas na post! :D
    Nina&Figa

    figusiowyswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, Emet jeszcze nie miał okazji do kąpieli w tym roku :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że twoje psiaki lubią wodę. Perła by w życiu nie weszła do wody XD

    Pozdrawiam,
    thestryofmydog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. My jeszcze pierwsze wodowanie mamy przed sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super, ze twoje psy lubia wode :) moj niestety nie wejdzie do wody :/

    Pozdrawiamy: D&K :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie mieć taki basen niedaleko swojego miejsca zamieszkania! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, wow, to cudowne, ze w taka zimna wode wpuszczasz psa...wow,wow

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcia ;) My wodowania jeszcze za sobą nie mamy. Nie ma za bardzo kiedy się wybrać ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. O jacie.. moja Lola z pewnością nie weszłaby do takiej lodowatej( myślę) wody :D
    ładne zdjęcia :>

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!