wtorek, 1 kwietnia 2014

Ćwiczenia handlingowe

Od kilku dni moje popołudnia wyglądają: trening, trening, trening. Biegamy i biegamy, ćwiczymy statykę. Ma być perfekt! Większy problem sprawiam ja sama sobie. Pies biega dobrze, a ja źle :P Cieczka pokrzyżowała nam plany i nie jeździmy przy rowerze, bo na rowerze jakiegoś upierdliwego psa (a takich na wsi pełno) nie dam rady przegonić... Na wystawę w niedzielę jedziemy do Zabrza. Jedziemy z cieczką. Wiem, że inni wystawcy zaraz się oburzą ale nie mam wyboru chcąc skończyć Młodzieżowy Championat. Kupiłam preparat maskujący zapach cieczki. Łapcie zdjęcia:




I filmik:


7 komentarzy:

  1. Widzę, że też korzystacie z wiosny :)

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
  2. Życze powodzenia na wystawie;-)

    A&N

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzymy powodzenia na wystawie!
    Pozdrawiamy! ;)

    cheriandvera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia na wystawie. Startujesz może kiedyś w Młodym Prezenterze? Ja mam zamiar ćwiczyć w wakacje i we wrześniu może wystartuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie bylam na rngu z bołdełkami ,ale mi się wydaje ,że troche wystraszona idzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raczej zmęczona ;) a kto nie byłby zmęczony po 2h ćwiczeń (wiem, że czasami przesadzam) :P

      Usuń

Dzięki za komentarz!