Wakacje mijają bardzo szybko. W mojej głowie pojawia się widmo szkoły. Jak co roku mam wrażenie, że większość wakacji zmarnowałam. Chcę wrócić do ich początku - przeżyć je inaczej, aktywniej, spotkać się z osobami dzięki którym często śmieję się do monitora...
Dzisiaj - prawie jak co dzień wstałam o 11:00... Takie chodzenie, nudzenie i bezsensowne głaskanie psów. Po południu wzięłam lustrzankę i poszłam z psami na boisko. Jak to zazwyczaj w moim przypadku bywa karta pamięci została w laptopie. Wróciłyśmy, zabrałam kartę i poszłyśmy jeszcze raz. Sztuczki, frisbee i szalone bieganie. Spędziłyśmy tam dwie godziny i wróciłyśmy do domu.
Teraz czas na zdjęcia, które piękne nie są. Są jakie są - takie jak całe te wakacje...
Za dużo myślisz o szkole :D. Fotki bardzo fajne, coraz lepsze. Przydałaby się jakaś delikatna obróbka, trochę rozjaśnić je i dodać kolorku.
OdpowiedzUsuńBędziesz na DCDC?
Co chcesz? Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam psie profile, a Scarlet ma naprawdę ładny ten profil :)
Tak, czas strasznie szybko leci. Ja na studia, więc mam jeszcze wolny wrzesień :D.
OdpowiedzUsuńW sumie u nas dość aktywnie, gdyby nie upały to pewnie byśmy zrobili więcej ale i tak nie narzekam :). Może jeszcze jakieś sztuczki ruszymy i będę zadowolona z wakacji :P.
Eeee nawet takie spędzanie dla psiaków czasie jest napewno fajne :) Nie zawsze przecież chodzi żeby codziennie jeździć na seminaria i treningi, tylko żeby po prostu być z nimi :) U mnie niestety to były tylko 10 dni urlopu, ale i tak uważam że był to super wypoczynek z psem :)
OdpowiedzUsuń