Zwierzą dziś było duużo :D Więc tak sobie teraz myśląc dzień bardzo udany był :)
sobota, 4 października 2014
Światowy Dzień Zwierząt
Więc dziś wcześnie rano zwlokłam się z łóżka i poszłam na spacero - sesję :) Na łące była duuuża rosa :) Psy były mokre jak po deszczu, moje skarpetki dało się wykręcać. Zdjęcia mnie nie satysfakcjonują (walczę z naświetleniem) ale są. Odwołanie już mamy zrobione na perfekt. Nie wiem jak to będzie bez smakołyków ale dzisiaj było świetnie :D
Po powrocie do domu wsiadłam do samochodu i już bez piesów pojechałam do cudownego miejsca na Hubertus :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pierwsze zdjęcie cudowne! *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Za dużo zdjęć za mało tekstu. Ale zdjęcia cudowne :) .
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo ładnie wyszły ;)
OdpowiedzUsuńJa również wczoraj robiłam zdjęcia w podobnych klimatach jak twoje, tyle, że pod wieczór, a nie rano ;)
Pozdrawiam:
K&K
___________
http://psiapasja.blogspot.com/
O ja!też chcę na Hubertusa! w tamtym roku u nas było genialnie, Canada świetnie się spisała :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Pozdrawiamy, Ola i Piano :)
Śliczne zdjęcia. Teraz poranki są piękne chociaż zimne :).
OdpowiedzUsuńPoranek to cudowny czas na fotografowanie, ale i też w moim mniemaniu bardzo trudny aby wykorzystać jego walory ;) Pierwsze zdjęcie cudowne <333
OdpowiedzUsuńPrzez Twojego bloga, uświadomiłam sobie że to już pory hubertusów :D Kiedyś byłam na bieżąco, teraz niestety nie te czasy :D