Dawno tu nic nie pisałam... Tegoroczne święta minęły szybko, właściwie nie odczułam świątecznej atmosfery. Była obowiązkowa świąteczna kąpiel i to na tyle. Prezentów nie było. I tu pewnie wszystkie słiiit psiareczki sobie pomyślą jaka to ja jestem zła. Moim zdaniem pies nie wie, co to święta, nie rozumie tego. Oczywiście były sesje w lampkach, bo wszyscy je robią. Wydaje się to łatwe, jest bardzo trudne.. i właściwie po kilku głupich ujęciach poddałam się.
Co ty gadasz ?! Zdjęcia są genialne ! Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńBuziaki , Daria
kudlata-luka.blogspot.com
ee tam, zdjęcia są naprawdę przepiękne :).
OdpowiedzUsuńA ty jak zawsze wymyślasz :(
OdpowiedzUsuńHej;
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA, jeżeli jesteś chętna do udziału w zabawię zapraszam tu:
http://kudlatesprawy.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html
Już po świętach, bardzo mnie to cieszy! :D
OdpowiedzUsuń(daisy-yt.blogspot.com/)