Nasze plany wystawowe. Opracowałam je dwa miesiące temu więc nie są do końca aktualne. Nie będziemy na wystawie w Gliwicach ani w Poznaniu.
Codziennie trenujemy biegi na ringówce i postawę. Dążymy do ideału, który mam nadzieję zaprezentujemy już na wystawie w Konopiskach (Częstochowie). Moim marzeniem jest wystawa Crufsa.
Szkoda, że jest tylko jedna wystawa psów nie tylko rasowych w Lublińcu. Gdyby na wystawach psów rasowych utworzyć ring dla kundelków i oceniać np. to czy są zadbane, dobrze wychowane itd. byłoby cudownie.
Widzę, że macie wielkie plany :) Oczywiście życzymy powodzenia :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że się nie nudzicie, trenujecie, szukacie nowych wyzwań - życzę Wam by wszystko się udało i było dużo wygranych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
ŁAPKA!
powodzenia. *.*
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.