niedziela, 15 września 2013

Zerwijmy Łańcuchy!

Byłam dzisiaj na happeningu w Lublińcu i zobaczyłam świat psa łańcuchowego. Proporcjonalny do długości ciężkiego łańcucha. Pojechałam bez moich psów czego teraz żałuję. Spotkałam się także z Weroniką i Aurą.

Oto zdjęcia z akcji Zerwijmy Łańcuchy:




Późnym popołudniem byłam u kuzynki i ONka Foresta. Od kilku dni wychodzi z nim na spacery i psiak jest znacznie spokojniejszy. Jest sukces!


A to zdjęcia Scarlet i Czarki:

Łapka do nogi

Po schodach na górę!

1 komentarz:

Dzięki za komentarz!