Jeszcze na podwórku |
Scarlet zgłosiłam na wystawę do Bytomia (22.09.2013).
I tak teraz wygląda... |
A ćwiczyłyśmy frisbee i mamy dużo zdjęć. Zdjęcia są >> TUTAJ <<. Jest ich bardzo dużo więc dodałam je do PICASA.
Kropka
Pamiętacie Kropkę? Mamę Czarki. W ciągu trzech dni pogryzła 4 osoby. Cały czas siedziała w budzie i była bardzo dziwna. Babcia zadzwoniła do mnie z prośbą o radę. Moja "diagnoza" zabrzmiała: ciąża urojona. Dziś babcia była z Kropką u weterynarza, a on potwierdził moją teorię. Kropcia dostała lekarstwa hamujące produkcję mleka. Jednak zastanawiałam się czemu to wszystko? Znalazłam odpowiedź. Kropka dostała wcześniej 5 albo nawet 6 blokad cieczki, bo babcia bała się, że znów będzie miała szczeniaczki. Trzy lata temu powiedziałam jej o możliwych konsekwencjach. Zbagatelizowała to. Ta historia pokazuje jak kończy się ingerencja w naturę. Mój wielki apel do wszystkich właścicieli suczek brzmi: Nigdy nie stosujcie u swoich pociech niczego podobnego.
Justyna&Czarka&Scarlet
Scarlet z każdym postem wygląda coraz piękniej.
OdpowiedzUsuńTrzymam za was kciuki ;).
A co do Kropki, moim zdaniem lepiej wysterylizować suczkę, bo to bezpieczniejsze niż te zastrzyki, a cena wychodzi taka sama ;).
I to też babci proponowałam trzy lata temu...
UsuńNo to widzę, że następna wystawa, mam nadzieję, że to będzie kolejna zwycięska wystawa :D
OdpowiedzUsuń