Dzisiaj byłyśmy na boisku. Ćwiczyłyśmy z Czarką komendy i skoki przez nogi, a borderka aportowała. Tym razem zabrałam aparat fotograficzny. Oto fotki:
|
Kończąc komendę "turlaj się" |
|
Do nieba! |
Przekonałam się, że lampa błyskowa może zdjęcie upięknić lub zbrzydzić. Poznaję coraz więcej funkcji aparatu mimo, że mamy go ponad cztery lata. Ale dopiero teraz zainteresowałam się fotografią "na poważnie". Człowiek uczy się na błędach i takie też błędne zdjęcia często się zdarzają. Dopiero po spacerze czytam instrukcję (tj. pytam tatę) np. Jak zmniejszyć błysk lampy...
|
Proś... |
Kupiłam dziś dwie nowe smycze ale o tym w następnym poście.
Super! :D Czekam z niecierpliwością na kolejny post ;) Zapraszam jutro do siebie wieczorkiem ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D
Wzmianka o smyczach i już chcę natychmiast widzieć ten następny post :D. Nie mogę uwierzyć jaka Scarlet jest już duża!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Superowe foty! Już nie możemy doczekać się fotek smyczy.:)
OdpowiedzUsuńCzekamy na kolejnego posta bo zapowiada się ciekawie! :D
OdpowiedzUsuńCzekamy na relację z zakupu smyczek ;)
OdpowiedzUsuńCzekamy na kolejnego posta!
OdpowiedzUsuńA tu mała wskazówka - Wyłączenie lampy w aparacie poprawia zdjęcia, a cykanie fotek z perspektywy psa sprawia, że zdjęcia są jeszcze lepsze! :)
Jeżeli ustawi się prawidłowo parametry lampa błyskowa jest wtedy bardzo pomocną rzeczą jeżeli chodzi o fotografowanie w słabym oświetleniu lub w słońcu : >
OdpowiedzUsuńI zgadzam się z Grinch spróbuj robić zdjęcia z wysokości psich oczu : )
Chodzi tylko o to, że Czarka skakała w miejscu, do góry po smakołyk (trzymany w ręce) i bez lampy zdjęcia były strasznie rozmazane.
OdpowiedzUsuńOne są boskie <3 Tylko staraj się mniej używać lampy, bo byle aparatem i bez lampy zdjęcia mogą wyjść na prawdę super :D
OdpowiedzUsuń