poniedziałek, 29 lipca 2013

Woda i kajaki

Dzisiaj znów byłam na kajakach. Tym razem jechalismy samochodem i zabrałam oba psy. Mogę stwierdzić: Scarlet kocha wodę. Obok toru kajakowego jest basen. Niestety w kompielisku psy nie mogą pływać (a kaczki tak). Ludzi było średnio dużo, a takie miejsca są idealne do ćwiczeń komend. O dziwo psy wykonywały komendy pięknie. Mam nadzieję, że za rok na Gali Psów w Lublińcu Czarka nie wywinie tego samego numeru. Bowiem ostatnio zapomniała jak sie nazywa i była strasznie, strasznie rozproszona. Staramy się cwiczyć komendy w miejscach, które mocno rozpraszają uwage psów. Rano uczyłam Scarlet biegać na ringówce i postawy wystawowej. Idzie nam całkiem nieźle.







Justyna&Czarka&Scarlet

2 komentarze:

  1. Jako, że darzę wielką miłością bordery, życzę wam powodzenia! Widzę, że świetnie zajmujesz się oby dwoma psiakami. Cudowne są ;)
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że coraz lepiej Wam idzie i psiaki robia postępy :)
    Zyczymy saamych sukcesów! ;)

    Pozdrawiamy!
    J&T

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!